15 września 2013

Rozdział Drugi

Danielle's POV


-Masz może spodenki na wf?- zapytałam Cassie, z którą właśnie przechodziłam przez szkolny korytarz, na którym nie było dużo ludzi bo jest dosłownie parę minut po siódmej rano.
W dalszej części korytarza można było ujrzeć tą charakterystyczną burzę loków, którą miałam okazję poznać wczoraj wylewając na właściciela włosów butelkę z wodą, obok siedział chłopak, z blond włosami postawionymi do góry. Już z daleka można było wywnioskować, że chłopak bez zwątpienia był brunetem, który zakrywa swój prawdziwy kolor pod warstwą niszczącej, blond farby.
-To on, prawda?- zapytałam, gdy zobaczyłam, że chude ciało mojej przyjaciółki sztywnieje a ona sama zatrzymuje się na środku korytarza zwracając uwagę chłopaków siedzących trochę dalej na szerokim, szarym parapecie oraz ich. Swoim palącym wzrokiem wiercili w naszych twarzach potworne dziury, które powstawały w mojej wyobraźni tym samym obrzydzając mnie jeszcze bardziej do nich, a jakakolwiek chęć poznania ich osobowości gasła coraz bardziej wypalając się doszczętnie.
-O co pytałaś?- ponownie ruszyłyśmy. Jednakże musiałyśmy iść na orlika a drzwi prowadzące do niego znajdują się dalej na wprost, czyli jednak musimy przejść koło tej dwójki, którzy już dość wyrządzili nam krzywdy w pierwszy dzień szkoły.
-Eh, pytałam czy masz może zapaso...- nie dokończyłam, ponieważ za naszymi plecami rozległo się głośne gwizdnięcie i wesoły śmiech, który należał do chłopaków siedzących na parapecie. Zaczynałam tracić nadzieję, że ktoś ze zdrowym umysłem uczęszcza do tego Colleg'u.

Moja pierwsza ja zawsze ukazuje miłą i pogodną dziewczynę, która po części jest zamknięta w sobie i nie mówi zazwyczaj o swoich nagłych problemach przyjaciołom, ponieważ nie chce, aby się o nią martwili. Moja osoba jest również bardzo opiekuńcza i to właśnie nią żyję na co dzień i wtedy jestem prawdziwą sobą. 
Lecz osoba druga, która ujawniam w nagłych sytuacjach oraz w sytuacjach, kiedy podejmuję się wyścigu samochodowego skrywa wiele złości i ciągłej chęci do bójki z drugim osobnikiem stojącym najbliżej mnie. Często zapominam i nie kontroluję się oraz tracę nad sobą panowanie, wtedy potrzebna jest moja przyjaciółka, Cassie, która przypomina, kim jestem naprawdę w rzeczywistym życiu. To przed nią nie muszę ukrywać swoich emocji, które buzują w środku mojego organizmu z najlepszą chęcią rozerwania go na malutkie kawałeczki. Ona działa na mnie jak złote lekarstwo, niestety nie każdy może mieć w swoim tajnym schowku.

Cassie's POV
-Co chcieliście ? - spytałam podchodząc z Pandą do chłopaków , którzy na nas zagwizdali. Wołali nas potem , więc postanowiłyśmy przyjść. Co nam zaszkodzi ? 
Tak na prawdę , to przyszłam do nich z jednego powodu , chciałam ominąć Nialla i zielonookiego. Może do tego czasu sobie pójdą , w co wątpię. 
Lokowatego znam z opowieści mojej przyjaciółki. Za dużo o nim nie mówiła , jednak ja trochę od niej słów wyciągnęłam. 
-Dzisiaj tak jakby urządzamy imprezę i skoro też jesteście uczniami tej szkoły to przyjdźcie.
-Nie , dzięki. Cześć - Danielle odwróciła się zaczęła iść. 
Dogoniłam ją trochę i zmusiłam , aby się zatrzymała.
-Danielle , to dobry pomysł nie sądzisz ? Jakaś impreza , rozerwiemy się trochę.
-A odkąd ty taka rozrywkowa jesteś , co ? Nie mam ochoty i tyle.
-Gdzie się podziała rozrywkowa Panda ? Pytam się ?
-Nadal tu jest.
-No to właśnie. Idziemy na imprezę. Chodź im powiedzieć.
-No dobra , ale mam złe przeczucie. Żeby potem na mnie nie było - Danielle zaczęła iść za mną , gdy zauważyła , że stawiam kroki w kierunku chłopaków , którzy nadal siedzą na parapecie.
-To jak , przyjdziecie ? - spytał brunet o mocno czekoladowych oczach. -Pewnie - odpowiedziałam spoglądając kątem oka na moją przyjaciółkę.
-Podajcie nam swoje numery to napiszemy adres i godzinę.- brunet podał mi swój telefon a ja wpisałam mu mój numer. Gdy już zapisałam ciąg cyfr w jego telefonie pod moim nazwiskiem , oddałam mu telefon a on podał go Pandzie.
Moja przyjaciółka zrobiła to samo po czym oddała mu telefon.
-A tak w ogóle to jestem Sam.
-James - przedstawił się szatyn siędzący obok Sam'a.
-Cassie - uśmiechnęłam się.
-Danielle , ale mówcie na mnie Panda - Sam zaśmiał się.
-My już musimy lecieć. Do zobaczenia - pożegnałam się i odeszłam razem z Pandą.
Lokowaty i Farbowany nadal tam siedzieli. Z nadzieją , że nic od nas nie będą chcieli kontynuowałyśmy naszą drogę. Przechodząc obok nich myślałam , że zapadnę się pod ziemię. Ciągle czułam na sobie ich wzrok , co nie poprawiało mojego samopoczucia. 
-Mam czuć się zazdrosny ? - pytanie z ust Nialla zwątpiło w jakąkolwiek nadzieję , że przejdziemy przynajmniej trochę niezauważone.
Ignorując go szłam dalej.
-Cassie , spokojnie - moja przyjaciółka najwidoczniej zauważyła , że się denerwuję.-Ten dupek nic ci nie zrobi.
W tym właśnie momencie wyszłyśmy z korytarza i mogłam się uspokoić. 
Poszłyśmy w stronę orlika gdzie następnie skręciłyśmy do szatni dla dziewczyn.
Pomieszczenie to było dość duże. Znajdowały się tam szafki poustawiane w czterech rzędach na przeciwko siebie. Przed szafkami stały ławki. Obok znajdowała się łazienka z prysznicami , gdyby ktoś chciał się umyć po ćwiczeniach. 
Wzięłam pierwszą lepszą szafkę. Przebrałam się w strój na wychowanie fizyczne. W skrócie strój na W-F. 
Danielle oczywiście zapomniała spodenek i musiałam jej pożyczać. Dobrze , że wzięłam dwie pary. Co ona by beze mnie zrobiła?
W między czasie dostałam sms'a od Sam'a o treści gdzie mamy przyjść i, o której godzinie.




Cześć Wam! x.

Na początku chciałyśmy bardzo Wam podziękować za wszystkie opinie. Dałyście nam miłą niespodziankę, ponieważ nie spodziewałyśmy się tak wielkiej ilości komentarzy! :)
-Stworzyłyśmy zakładkę 'SPAM', tam możecie reklamować swoje blogi.
-Też musicie wiedzieć, że ten fanfiction jest pisany przez DWIE osoby (Cas i Pandę). Każda perspektywa jest pisana przez inną osobę, więc można się spotkać z dwoma stylami pisania. :)

Rozdział krótki, ponieważ obiecałyśmy,że dodamy w niedzielę/poniedziałek. Kolejny pojawi się najpóźniej 22.09 (niedziela za tydzień). 
+ Zostałyśmy poproszone o polecenie pewnego bloga; http://www.opowiadaniaoonedirection1663.blogspot.com/
PRZYPOMINAMY,jeżeli jesteście ciekawi i chcecie zadać pytanie naszym bohaterom lub nam to piszcie śmiało w komentarzach, na pewno szybko dostaniecie odpowiedź :)
Pozdrawiamy i całujemy! xo.~Cassie i Panda












26 komentarzy:

  1. Super. Cieszę się, że dodałyście rozdział. Bardzo mi się podoba rozdział. Coś mi się wydaje, że na tej imprezie coś się wydarzy. Czekam na nn z niecierpliwością.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział. Ciekawa jestem czy na tej imprezie coś się wydarzy ciekawego ;)
    Czekam z niecierpliwością na następny rozdział.
    Weny życzę :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Nieźle się zapowiada. Mam nadzieje, że dobrze się ułoży miedzy wami i chłopakami.;]
    U mnie też nowy rozdział
    http://pokochac-one-direction.blogspot.com/
    i tak jak zaproponowałaś wczoraj, pojawiła się zakładka z bohaterami i szata bloga się zmieniła. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super rozdział. Jestem ciekawa co się wydarzy na tej imprezie, a coś czuję, że duuużo.:D Czekam na dalszy ciąg i zapraszam do mnie. Nowy rozdział już jest.:) http://you-light-up-my-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. jest super <3 czekam na kolejny <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozdział mi się bardzo podoba. Wolę Jamesa i Sama od Nialla i Harrego xd Możecie mnie zabić. Rozdział nie ma za dużo akcji, ale przynajmniej jest w nim to coś : *
    ostatni-wdech.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Super rozdział. Tak naprawdę, to nie wiem, co mam napisać. Jestem ciekawa, co będzie dalej.
    Czekam na kolejny.

    Dominika.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super! Najlepsze: "Mam być zazdrosny?" xD
    Nika

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej, tu ja Gal Anonim.
    Czuję się perfidnie oszukana! Ten rozdział z tego co się nie mylę miał być długi. Zawiodłyście mnie. Ale co do samego rozdziału. Jest ge-nia-lny. Wręcz byłam zła na siebie (i na was oczywiście też), że tak szybko skończyłam go czytać. Nie mogę się doczekać co będzie dalej. Wręcz ciekawość mnie zżera, więc błagam pośpieszcie się zanim mnie zje.

    Z poważaniem
    Gal Anonim

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę przepraszamy , że był on krótki. Chciałyśmy żeby był on w niedzielę/poniedziałek tak jak obiecywałyśmy. Zadecydowałyśmy , że będzie on krótszy ale w następnym MASZ NASZE SŁOWO , że będzie on dłuższy. Będzie się działo ale musicie poczekać. Przewidywany jest najpóźniej w niedzielę ;) / Cas i Panda x

      Usuń
    2. Tutaj znowu ja.
      Spokojnie, ciekawość jeszcze mnie nie zjadła, wytrzymam.

      Z poważaniem
      Gal Anonim

      Usuń
  10. impreza ?? ;D
    mmm ;) czyli coś się będzie działo ;D
    aż się doczekać nie mogę ! ;D
    piszez tak fajnie, że naprawdę chce się czytać więcej i więcej ;D
    teraz musze tylko wytrzymac do następengo ! ;D
    ♥♥♥
    http://justgivemeafreelove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny. Macie talent dziewczyny.! Jesteście bardzo zdolne.

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny. Macie talent dziewczyny.! Jesteście bardzo zdolne.

    OdpowiedzUsuń
  13. omg! To jest takie fijevbjkcwnijewh *-* nie mogę doczekać się następnego... Jejku... Dodawajcie szybko.. macie ogromny talent! Weny życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. fajne :P http://californiadreamsss.blogspot.com/ powiedz jak ci się podoba :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy gdy weszłam na Twojego bloga, to przepiękny szablon. Nie wiem czy robiłaś go sama czy korzystałaś z pomocy kogoś doświadczonego, ale jest po prostu bajeczny! Żałuję, że na onecie nie ma możliwości tworzenia zaawansowanej grafiki;/
    A teraz co do opowiadania. Przeczytałam tylko tą jedną notkę, ale postaram się nadrobić i resztę. Twój styl pisania przypadł mi do gustu i cieszę się, że tu zajrzałam. Masz naprawdę ciekawy i oryginalny pomysł;) Z chęcią przeczytam następne notki.

    Zapraszam również na mój blog. Też piszę opowiadanie i byłabym bardzo szczęśliwa gdybyś je przeczytała, bo chciałabym znać opinię. Może się spodoba:)

    Oupssss... dopiero teraz zauważyłam, że opowiadanie piszecie we dwie. Nie czytałam słów pod notką;D Wybaczcie, ale nie mam zbyt wiele czasu więc nie będę zmieniała komentarza:) Zwracam się do Was obu:D

    OdpowiedzUsuń
  16. Podoba mi się rozdział. jest dobry, choć nie ma w nim dużo akcji.
    Czekam na nn.
    Zapraszam do mnie na nowy rozdział.
    http://all-you-need4.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. oooo fajny! zapraszam do mnie na nowy rozdział I wanna save you! Już 3! Liczę na komentarze: http://opowiadanieonedirectioniwannasaveyou.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. No nieźle. Fajnie się rozkręca ;D
    A to najważniejsze ;p
    Pozdrawiam Bella♥

    zapraszam na:
    http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. a więc mi się podoba, dziękuję, że mnie em, zaprosiłyście do przeczytania;))
    czekam na 3.:D

    OdpowiedzUsuń

Szablon by S1K